wczoraj widzialem Hannibala i zrobil wrazenie,nie ma co.Tutejsi(australijscy) krytycy nie wypowiadaja sie zbyt dobrze o filmie.Niby to wcale nie tragiczny ani nie smieszny i troche zagmatwany bezsensownie,ale ja tam nie mam nic przeciwko.
Na szczescie nie jest to kopia Milczenia owiec,a po recenzjacj tego sie spodziewalem.
Jesli lubisz Anthonego Hopkinsa,ktory gra znakomicie i do tego piekna (w kazdym ujeciu)Julianne Moore to polecam!!!